Offtopic

M18

Jeżeli od soboty myślałam, że coś ze mnie będzie jeżeli chodzi o moje talenty kucharskie tak dzisiaj to odwołuje. Zadymiłam całą kuchnię próbując usmażyć placki ziemniaczane, no i czeka mnie niezłe szorowanie dwóch patelni. A ja myślałam że to jedynie wystarczy nałożyć, odwrócić lekko i poczekać aż się zarumienią - gotowanie to jednak nie jest taka prosta sprawa...

Natasha

Dobra, to może ja się udzielę xD Ogrom obowiązków zaczyna mnie przerażać, a i tak od wczoraj mam okrojoną wersję, która od września będzie dwa razy dłuższa... PRZERAŻA MNIE TO ! xD

A co u Was?

Jeanelle

Nic mi się nie chce... I znowu noł lajfię przed kompem z bólem głowy :< Nie spałam prawie całą noc, bo mi krwiopijec nad głową latał, a kurza ślepota mi doskwiera i za cholerę go zlokalizować nie mogłam. X_x Hłeee, usnęłam po 6, wstałam po 12. ;s

Omm, obowiązki. W Wakacje nie ma źle, znaczy u mnie nie. Ale aż boję się nowego roku. ;s I szkoła ze wszystkim po angielsku. Aaaa. Help.

ayem

A ja dziś mało spałam i czuję się jak bym była naćpana. Poza tym, jutro na 17 mam jazdę, a wcale mi się nie chce.
+ Patrzyłam przez okno i doszłam do wniosku że pada deszcz, a Tata się mnie pyta czy nie palę jakiejś trawy, bo mam zwidy.

Natasha

ayem - nieźle :D
Ja jutro do dentysty i okulisty, a w czwartek mam wykłady.. jazdy dopiero będę mogła mieć po 4 września bo wtedy dopiero badania mam -.-' Lipa, cholera.

Jeanelle

Ooo, a ja mam w planach snuć się przez cały tydzień, no chyba, że komuś ze znajomych się będzie chciało ruszyć dupę z domu. ;s

Hahahha, seriously? U mnie nie pada, ale wygląda jak by zaraz miało. ;s Ale w sumie wczoraj też wyglądało wieczorem, a nie padało. Pogoda zmyla. Ale jest zdeeeecydowanie za gorąco. ;x

Accolada

Dołączam do grona nołlajfów! Chociaż i tak staram się to ograniczać.

Jeanelle, gdzie w końcu idziesz do szkoły? Pamiętam, że pytałam w zeszłym roku o Twoje plany, ale moje zmieniały się ciągle, także... :)
Ja w wakacje raczej obowiązków wielu nie mam, także mogę się lenić, ale na ten rok szkolny zaplanowałam sama sobie niezły zapieprz, za przeproszeniem. Cóż, przynajmniej nie będę miała czasu na głupoty, więc się lepiej zorganizuję. :)

Natasha

Te moje "obowiązki" sama na siebie nałożyłam :D Wakacje już niemal minęły, dwa tygodnie pozostały, więc to wystarczająco czasu, aby się "obudzić" by od września móc zacząć dobrze pracować xD Tak to bym najwcześniej zaczęła działać w październiku, później przerwy, znowu roztrojenie i nagle próbna matura ! O nie xD

M18

Natasha

M18

Ale pomyślcie ayem, Natasha za rok czekają nas 4 miesięczne wakacje :hamster_bath:

ayem

M18

ayem

Wakacje nie są od nauki ^ ^ Trzeba odpocząć i bawić się póki ma się czas i można. Od 3 września nie będzie tak fajnie. Już to widzę, wchodzę do szkoły i pierwsze słowo jakie usłyszę: matura

Trzymajcie kciuki żeby mnie dziś na placyk nie wyprowadził, bo się wku.... wkurzę

M18